W Ciechominie doszło do poważnego wypadku drogowego z udziałem 14-letniego motocyklisty, który nie miał uprawnień do kierowania. Chłopiec jechał niezarejestrowanym motocyklem, którego użył bez zgody swojego ojca. Mimo dramatycznego zderzenia z osobowym samochodem, 14-latek uciekł z życiem i odniósł jedynie lekkie obrażenia.
Do wypadku doszło przed godziną 21.00, kiedy to dyżurny Komendy Policji w Łukowie został powiadomiony o zderzeniu motocykla i samochodu. Po przyjeździe na miejsce, mundurowi ustalili, że motocyklista marki Yamaha, pomimo młodego wieku, zdecydował się na niebezpieczny manewr wyprzedzania. W tym czasie kierujący osobówką Volvo, 37-letni mężczyzna z Garwolina, wykonywał manewr skrętu w prawo, co przyczyniło się do groźnego zdarzenia.
Po zderzeniu, 14-latek został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, gdzie okazało się, że odniósł jedynie niegroźne obrażenia. Policjanci ustalili, że chłopak nie miał uprawnień do kierowania i że motocykl, którym jechał, nie był zarejestrowany. Dodatkowo, zarówno kierujący motocyklem, jak i osobówką byli trzeźwi. Trwają dalsze czynności śledcze w celu ustalenia szczegółowego przebiegu zdarzenia oraz jego przyczyn. Policja apeluje do kierowców o ostrożność i przestrzeganie przepisów drogowych w trosce o bezpieczeństwo na drogach.
Źródło: Policja Łuków
Oceń: Groźny wypadek motocyklisty w Ciechominie – 14-latek bez uprawnień w szpitalu
Zobacz Także